3 sierpnia 2012

Jak stworzyć delikatne loczki bez użycia lokówki

W dzisiejszym poście chciałabym zaprezentować Wam instrukcję stworzenia delikatnych fal/loków bez użycia sprzętu do stylizacji. Wykonanie jest banalne, więc nie wymaga żadnych umiejętności fryzjerskich. Idealna fryzura dla amatorki za jaką sama się uważam w tej dziedzinie. Przed Wami kilka zdjęć, które powinno ułatwić Wam stylizację.


 
Zdjęcie moich włosów przed wszelką pracą nad nimi, włącznie z suszeniem. Jak widać z natury są lekko falowane więc wymagają mniej czasu na na stworzenie loczków niż idealnie proste, gęste włosy.


Po nałożeniu różnego rodzaju odżywek, wyschnięciu i starannemu rozczesaniu włosów, dzielę je na równe dwa pasma. 


Wywijam obydwa do zewnętrznej strony w sposób przedstawiony na powyższym zdjęciu.


A powinno to wyglądać tak.


Następnie wiążę ze sobą skręcone pasma włosów.


By się nie rozleciały podpinam je wsuwką na czubku głowy.


Następnie spryskuję wszystko lakierem. Teraz czekam około 15- 30 minut na to by włosy przywykły do ich ułożenia. Jeśli chcę uzyskać mocniejsze i trwalsze loczki, czekam dłużej, wszystko zależy od efektu jakiego oczekujemy.


Tak wygląda moja fryzura po około 15 minutach od momentu związania włosów. Tak jak już wcześniej wspominałam, efekt zależy przede wszystkim od podatności włosów na układanie. Mam nadzieję, że się Wam spodoba i wykorzystacie instrukcję w codziennych przemianach.




Pod koniec, jak zawsze piosenka, która wyjątkowo przypadła mi do gustu. Powalający klimat...



Gorąco pozdrawiam,
M.





2 komentarze:

  1. fajny pomysł, robiłam już tym sposobem loczki kilkakrotnie, ale dla osób o prawie idalnie protych włosach polecam zostać w takiej fryurze na noc :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To również jest dobre rozwiązanie. :)

    OdpowiedzUsuń