Na chłodniejszy dzień

Tak dawno nie wstawiałam już własnych stylizacji, że zdążyłam się już za tym stęsknić, a co za tym idzie,postanowiłam to zmienić. Dlatego dzisiaj przedstawiam Wam zestaw z wczorajszego chłodniejszego dnia. Pogoda w naszym mieście dała nam do zrozumienia, że jesień zbliża się coraz większymi krokami, stąd kurtka w militarnym stylu i dosyć mocno zabudowane buty. Niby nic szczególnego a czułam się w tym zestawie bardzo dobrze ;).

Kurtka - Vero Moda

Sweterek - SH

Bransoletka - Apart

Jeansy - Pull&Bear

Torba - Zara

Buty - no name

Na koniec udostępniam piosenkę wykonawcy znanego przede wszystkim (a może tylko?) z jednego przeboju. Gotye szturmem podbił wszystkie toplisty utworem "Somebody that I used to know", a jak się okazuje, jego pozostałe piosenki są (według mnie) co najmniej równie dobre. Jeśli macie ochotę się o tym przekonać, zapraszam do wysłuchania.

M.

New beginning

Chyba każdy ma taki moment w życiu, kiedy nagle wszystko zaczyna go przytłaczać, wiele rzeczy idzie nie po jego myśli i najchętniej usnąłby na dłuższy czas i przespał ten ciężki okres. Ja właśnie przeżywam coś podobnego od paru dni. Jednak w końcu powiedziałam sobie, że nie mogę w tym trwać, że czas wziąć się za siebie i poukładać pewne sprawy. Więc plan na najbliższe tygodnie to sprawienie, by w moim życiu zagościła większa harmonia, nic mnie nie gryzło, a relacje z ludźmi układały się jak najlepiej.
Dość spontanicznie wyszła mi ta notka, ale teraz już pokazuję Wam zdjęcia z Radomia + outfit.

Buty firmy Nobrand, które znalazłam z TK MAXX i od razu się zakochałam. Niestety była tylko jedna para w rozmiarze 36. Jeśli ktoś wie, gdzie mogę znaleźć te cuda (najlepiej w rozmiarze 38), to proszę o pomoc!

Outfit:

bluzka- Reserved

szorty- DIY

torba- Zara

buty- Converse

I na koniec filmik, który moja siostra złożyła z naszych wygłupów:

Ostatni tydzień wakacji zamierzamy spędzić razem z M. jak najlepiej i najbardziej produktywnie, co z pewnością będzie widoczne w postach. Zapraszamy do odwiedzania :)

S.

Hair

Od lat nie zmieniam swojej fryzury. Moje włosy rosną i stają się coraz dłuższe, ale uczesanie pozostaje takie samo. Czasami mam ochotę na jakąś diametralną metamorfozę, ale mimo to zawsze i tak, finalnie każdy włos zostaje na swoim starym miejscu. Należę do grona blondynek i to właśnie ten kolor najbardziej lubię. Nie znaczy to jednak, że inne fryzury czy kolory mi się nie podobają. Przed Wami znowu kilka inspiracji, tym razem tych "fryzurowych" ;)

 

Jakie fryzury lubicie Wy? Często je zmieniacie? 

Liczę na Waszą aktywność,
M.

Inspiracje

Uważacie, że dzielenie się inspiracjami to dobry pomysł? Co o nich sądzicie?


I na koniec oczywiście mała dawka muzyki:

S.