24 października 2012

Coffee time

Zakupy w towarzystwie Sary w SH stały się już chyba częścią naszego cotygodniowego rytuału (wraz z odwiedzeniem Tchibo znajdującego się w pobliżu naszej szkoły). Jak zawsze wróciłyśmy do domu z nowymi nabytkami i energią do... nauki. Moja niestety wyczerpała się bardzo szybko i w tym momencie czuję, że moje powieki są tak ociężałe, że zaraz zasnę z głową w klawiaturze i obudzę się już i tak spóźniona na lekcje o jakieś miliony lat świetlnych. Żeby tego jednak uniknąć postaram się przejść do sedna ;).
Kolejny październikowy dzień zaowocował kilkoma zdjęciami. Tym razem robionymi przez moją kochaną współzałożycielkę bloga, której co prawda sporo brakuje do profesjonalizmu w dziedzinie fotografii, ale przynajmniej atmosfera podczas mojego nieudolnego "pozowania" była wyjątkowo przyjemna. We`re back:)



























Okulary- RayBan
Podkoszulka- Bershka
Koszula- SH
Jeansy- H&M
Buty- Stradivarius
Płaszcz- Zara
Torba- H&M

Zapraszam na kolejne posty, tym razem w wydaniu S., 
M.

1 komentarz: